Jeśli nie możemy się dogadać, to przeważnie nie możemy się dogadać – sami ze sobą. W małżeństwie druga osoba tylko nam to uświadamia. To może być trudne, a właściwie zawsze jest. Mamy takie poruszenie serca, żeby tym, którzy właśnie cierpią i mają trudny czas w małżeństwie, choć trochę ulżyć. Pogadać, pograć w scrable, wypić filiżankę dobrej herbaty. Powiedzieć, że relacja z drugim człowiekiem ma sens.
Że wasza historia jest święta.
Jeśli potrzebujesz tego, lub oboje potrzebujecie zapraszamy.